wtorek, 24 kwietnia 2007

podzwonne Krzywej - ESK part II

Po raz wtóry urzędasy bardzo ładnie pokazały jak niewiele rozumieją z otaczającej ich rzeczywistości. Okazało sie, że skoro ktoś ma władzę i pomysł, to choćby był to pomysł idiotyczny, i tak zostanie przeforsowany. Zamykają Krzywą Wieżę! Najbardziej znany budynek tego miasta zamykają przed turystami i przekazują na biura! Tylko po to aby na kilka lat umieścić tam kilka biuro-kanapowo-salonowych tyłków. Wiem, że Gałek nie jest wymarzonym dzierżawcą zabytku, ale zaklinam Was, nie róbcie tam biur! Zróbcie tę perełkę "pod Niemca", niech zwiedza, je, pije, kupuje souveniry i zostawia swoje "ojro". Jest sporo pomysłów co by tam zrobić, a każdy z nich lepszy niż robienie "najstarszego biurowca w historii ludzkości".
No chyba, że znowu chcemy być "naj".

Panie Prezydencie, poddaję pod rozwagę dwa zdania, Tadeusza Rydzyka i Alberta Einsteina:
"Roz-tro-pek trzeba mieć kobieto"
"Dwie rzeczy nie maja końca, wszechświat i ludzka głupota"

p.s. Ciekawe czy na parterze znajdzie się miejsce dla Teatru Wiczy? :P
p.p.s. Wybaczcie moja wylewność, ale czasem w człowieku sie gotuje :(
p.p.p.s. Obiecuję, że więcej się to nie powtórzy ;)