Prasłowiańskie święto przesilenia zimowego za pasem. Przyszła zima. W samochodzie temperatura pokojowa, ale w rozumieniu smakoszy wina. Może nawet ciut niższa.
Jedyny plus, że słońce później zachodzi, więc jest nadzieja. Skoro nadzieja, to plany.
Lepszej przyszłości, mniejszych problemów, większych zarobków, mądrzejszych rodaków. Zdrowia, zdrowia, zdrowia.
Czego Wam i sobie życzę.
za widelec.pl
piątek, 23 grudnia 2011
Subskrybuj:
Posty (Atom)