środa, 29 czerwca 2011

Taki stary i taki głupi

Jak baran pomyślałem, że przynajmniej Spis Powszechny można zrobić porządnie i bez zaklinania rzeczywistości. Dupa zbita. Nie da się.

poniedziałek, 27 czerwca 2011

Narodowy Eksperyment Bezpieczeństwa

No to wam wyszedł eksperyment jak ta lala.
429 wypadków, zginęło 49 osób, 523 zostało rannych, zatrzymano 2204 nietrzeźwych kierowców.
Może by kasę przepieprzoną na bzdurne akcje zainwestować w porządne drogi?

czwartek, 23 czerwca 2011

Dziennikarstwo obywatelskie

Jeden z powodów dla których podchodzę do niego z rezerwą. One chcum mocno napisać, ale sum tak rozemocjonowane że wychodzi im cuś takiego:
"Walkę z nim rozpocząłem od namierzania jego występowania, który jak się okazało należy do Urzędu Miasta."
Chodziło panu dziennikarzowi o teren jak mniemam ;)

piątek, 17 czerwca 2011

Sala koncertowa na toruńskich Jordankach

No i ponownie urzędasy magistratu dały dupy po całości. Banda ignorantów podejmuje błędne decyzje i nikt za to nie odpowiada. Barany nieprzygotowane do pracy na stanowiskach do których się przyspawali. Na pohybel prezydentowi paranoikowi z mentalnością komunistycznego prezesa spółdzielni mieszkaniowej i całej jego włązidupskiej świcie. Wszystkim zaangażowanym w wybór projektu sali koncertowej dedykuję utwór Szmaciarz z albumu "Chwal to życie" pana Bogusława Bierwiaczonka. Wygooglować, odsłuchać, wyciągnąć wnioski.
Bez wyrazów szacunku.

środa, 15 czerwca 2011

Wigilia pełnego zaćmienia księżyca


Poddaję się wpływom spokoju wiejskiej nocy

środa, 8 czerwca 2011

Nieludzkie procedury

Historia z oddziału patologii ciąży. Kobieta stara się od długiego czasu o dziecko. bezskutecznie. W końcu, po wielu próbach, się udaje. Okazuje się, że to martwa ciąża. Kobieta ląduje w szpitalu. W trosce o swoje zdrowie psychiczne stara się nie personalizować płodu. Nie mówi o dziecku, tylko o zarodku, płodzie, komórkach. Po zabiegu pracownica szpitala staje przy kobiecie i pyta jaką płeć dziecka ma wpisać. Masakra. Dlaczego? Bo procedury i papiery. Troska państwa o dobre samopoczucie obywatela jak zwykle żadna.

czwartek, 2 czerwca 2011

Czyżby głos rozsądku?

Dzień w dzień obrabiając komunikaty policyjne utwierdzam się w przekonaniu, że poza chciwością, kolejną przyczyną polskiej ch**ni jest wóda. Tak przez nas ukochana i akceptowana. Tak wrośnięta w naszą kulturę. Zabójstwa, wypadki, przemoc domowa, gwałty, w znakomitej większości wypadków w tle jest wóda. Nikt z rządzących nie widzi w tym tak wielkiego problemu, jak w narkotykach. A tutaj mamy zdanie odmienne. O dziwo. Pytanie czy nasze "elity" zdobędą się na zmierzenie z tematem, czy nadal będziemy karać gówniarzy za 0,5g, a najebani wódą posłowie nadal będą starali się ukrywać przed dziennikarzami w cudzych samochodach.

Uffffffff

Mogli zrobić mi bardzo pod górkę. Oj bardzo. O dziwo nie zrobili. Człowiek durnieje, gdy tak miło się zaskakuje. Nisko się kłaniam ;)