wtorek, 29 maja 2007

miejsce na zapiecku

"W 1879 roku w Belgii przeprowadzono próbę zastąpienia gołębi pocztowych kotami. 37 zwierząt wywieziono z Liege do miejscowości położonej w odległości 30 km. Koty wyposażono w odpowiedni ekwipunek i wypuszczono. Wszystkie wróciły do Liege, ale większość pozbyła się w drodze przesyłek.
Okazały się listonoszami niegodnymi zaufania."
za wikipedia.org
Bo te stworzenia po prostu nie są godne zaufania ;)

poniedziałek, 28 maja 2007

Parking dla VIP`ów

Dla porównania,
Volkswagen Passat a z prawej nie należący do najmniejszych"ochraniacz".

http://www.maybach-manufaktur.com/index.php

Gratuluję zakupu panie Romanie, mam nadzieję, że to nie wersja podstawowa ;)

czwartek, 24 maja 2007

Emigranci,

niedługo wszyscy będziemy jedną wielką szczęśliwą rodziną.
:D

wtorek, 22 maja 2007

Jonasz syn Rufusa i Marysi


Nie widziałem małolata kilka lat. Dzięki Bogu nie zmienił się zbytnio.
Nie wiem co myśleć o tym wszystkim. Ci którzy wiedzą o co chodzi, wiedzą.

poniedziałek, 21 maja 2007

krew

Zadzwoniła do mnie miła pani z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa, że potrzebują mojej grupy krwi. Gdy po raz pierwszy oddawałem krew, robiłem to z chęci poznania. Naprawdę, to nie było miłe :( Jednak co innego robić coś z ciekawości, a co innego, gdy jest taka potrzeba. Czy potrzeba czegoś więcej? Czy coś da Ci więcej satysfakcji?
Kto by pomyślał, że tak niewiele trzeba aby poczuć się potrzebnym.
W skrytości ducha liczę, że zniosę to godniej,niż poprzednim razem ;)
W drogę...

nie znasz dnia, ani godziny


niedziela, 20 maja 2007

sobota, 19 maja 2007

syf


są granice syfu, jest także syf bezgraniczny

piątek, 18 maja 2007

A propos gołębi


http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80276,4140732.html

http://wirtualnemedia.pl/document,,2108982,Fotoreporter_stracil_nagrode_za_fotomontaz.html


Każdy ma swoje gołębie. Piotrek niestety nie dołożył szczególnej staranności i zrobił się klops. Człowiek z branży powiedział: "No, to teraz zacznie zarabiać pieniądze w agencji reklamowej" :) Poleciał bo się się wydało. Gdyby się nie wydało, byłby następny spektakularny sukces. Może to jest ryzyko, które musisz brać po uwagę biorąc udział w wyścigu szczurów? Nie zapominasz które zdjęcie przerabiałeś. To oczywiste.

Głos, absolutnie nieanonimowy.
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=17&w=62631767&wv.x=1&a=62654586

Gołąb 1.3

czwartek, 17 maja 2007

Goryle we mgle,

czyli po co komu zakaz pirotechniczny ;)

środa, 16 maja 2007

wtorek, 15 maja 2007

portrecik

a gdyby tak móc cofnąć się do lat dwudziestych,
to były czasy,
eeeech

poniedziałek, 14 maja 2007

czwartek, 10 maja 2007

[`]


Czy widzisz światełko w tunelu?

Nie widzę światełka w tunelu.

środa, 9 maja 2007

tabula rasa


Jedna z tych kart z pewnością zostanie zapisana, choćby reklamami.
Co do drugiej, szczerze wątpię.

wtorek, 8 maja 2007

Mohair Berets - Special Operations

Drogi TW "Gołąb", czy tak będą wyglądały świeżo wyszkolone kadry ze stajni Pana Tadeusza?
Wiem ,wiem , znowu przesadzam.
;)

Gołąb 1.2



zamienniki


jak bzykać, to tylko księżniczki
jak kraść, to tylko miliony
jak pić, to tylko szampana

poniedziałek, 7 maja 2007

Pani Babcia


"My starzy ludzie w autobusie
nie powinniśmy jeździć nim
lecz nie wybiera ten kto musi
kto wybrać nie ma w czym"

sobota, 5 maja 2007

żaba? ropucha?


Zazdroszczę chłopakom którzy fotografują przyrodę.
Tam gdzie pośpiech nie jest wskazany, tam gdzie najważniejszy nie jest "deadline",
lecz dobre zdjęcie.
Ideałem byłby bogaty ojciec. Można przez trzy miesiące siedzieć w Afryce i fotografować zwierzątka. To jest raj ;)

piątek, 4 maja 2007

BLANK

czysty, bez pomysłów, pusty, wyjałowiony