Jeden z powodów dla których podchodzę do niego z rezerwą. One chcum mocno napisać, ale sum tak rozemocjonowane że wychodzi im cuś takiego:
"Walkę z nim rozpocząłem od namierzania jego występowania, który jak się okazało należy do Urzędu Miasta."
Chodziło panu dziennikarzowi o teren jak mniemam ;)
czwartek, 23 czerwca 2011
Subskrybuj:
Posty (Atom)