za gazeta.pl:
Podczas trwającej debaty nad exposé Donalda Tuska Andrzej Rozenek, rzecznik Klubu Ruchu Palikota, zabrał głos i apelował o legalizację marihuany oraz zaprzestanie ścigania zażywających tzw. miękkich narkotyków. Podczas swojego wystąpienia zarzucał, że niektórzy członkowie rządu i posłowie Platformy Obywatelskiej są palaczami marihuany. To wywołało poruszenie na sali. Robert Telus, poseł Prawa i Sprawiedliwości, wezwał prowadzącego obrady Cezarego Grabarczyka, aby ten reagował, gdy ktoś "psuje dobre imię polskiego parlamentu".
Co psuje?! Jakie dobre imię? Telus z partii, której członkowie rozbijają nawaleni meleksy na Cyprze. Jaki zabawny Telus :D
wtorek, 22 listopada 2011
Subskrybuj:
Posty (Atom)