czwartek, 28 czerwca 2007

Polchem

Nigdy nie zapomnę tego wstrętnego posmaku który utrzymywał się w ustach po spacerze w tamtej okolicy.

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Trzeba było się nie zaciągać :)

Leniu pisze...

Bill Clinton też się nie zaciągał :)

Anonimowy pisze...

niesmaczny.