Mój prywatny kawałek sieci. Tym co tutaj zobaczysz możesz poczuć się zirytowany/a, zażenowany/a, rozbawiony/a, zniesmaczony/a, itd. Demokracja ma to do siebie, że każdy ma prawo powiedzieć prawie wszystko. I z tego prawa będę bez krępacji korzystał. Do samego końca, mojego lub jej.
W sensie demokracji ;)
3 komentarze:
pierwsze zauważyłam już w czerwcu - na Podmurnej;)
Wiem, wiem, ten tez jest z Podmurnej;P
Chce wiecej ;)
e na dziedzińcu ratusza;)
Prześlij komentarz